Wysłany: 2012-10-01, 21:00 Drewniane improwizacje na własny rachunek
Tak czas, a raczej jego brak, potrafi pokrzyżować plany. Fotograficzny dziennik budowy? A dlaczego nie - czas zaoszczędzony, a lepiej nie opiszę tego co właśnie robię.
Pomysł powstał na bazie mojego zamiłowania do historii, architektury i natury przyprawionych odrobiną awanturniczej wyobraźni ;-) Cóż może łączyć te atrybuty? Modrzewiowy Dwór!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum