Dziś kilka słów na temat przygotowania do montażu okien z roletą nadstawną: Podobnie jak w samych oknach uszczelniam taśmą rozprężną listwę progową, ale konieczne jest także uszczelnienie tą taśmą styku rolety z oknem (w tym celu naklejam taśmę rozprężną na ramę okienną pod listwę mocującą roletę) oraz styku rolety ze ścianą. Jest to o tyle istotne, że samej rolety nie powinno się zbyt obficie pianować, z uwagi na możliwość zniekształcenia kasety, co może prowadzić do nieprawidłowego funkcjonowania rolety.
Oklejenie taśmami w systemie montażu warstwowego jest podobne do oklejania samego okna, ale trzeba tu uwzględnić położenie kasety i samego okna w przekroju ściany, które w zależności od przyjętej koncepcji może być różne. W tym przypadku inwestorzy zdecydowali się na montaż w warstwie muru, z użyciem standardowych łączników blaszanych. Okna z roletami i moskitierami umieszczam podobnie, poza obrys muru (w ocieplenie) wypuszczając zintegrowane prowadnice rolety i moskitiery. Nieco inaczej traktuję okna z samodzielnymi roletami - tu grubość prowadnicy jest nieco mniejsza i okno wypuszczam niecałe 2cm poza obrys muru. Wszystkie te okoliczności powinno się uwzględnić przy oklejaniu okien taśmami.
Po oklejeniu okna czas na montaż łączników blaszanych stolarki do muru i kasety rolet do okna, z jednym wyjątkiem - konsole statyczne zapewniające iluzoryczne bezpieczeństwo montażu rolety nadstawnej powinny być zamontowane jako pierwsze, przed przyklejeniem taśm - do ich montaży konieczne jest rozebranie rolety na części pierwsze! Warto zwrócić uwagę osobie dokonującej pomiarów i składającej zamówienie na rolety, aby uwzględniła zalecane przez producenta konsole, łączniki kasety z oknem itp. dodatki w zamówieniu. W tym przypadku inwestorzy zamówili okna z roletami, przekonani iż przedmiot zamówienia będzie spełniał podstawowe zalecenia producenta w kwestii prawidłowego montażu, uprawniającego do pełnej gwarancji. Okazało się co innego i koniec końców montażu okien nie będzie wykonywał ich sprzedawca, a ja mam zabawę polegającą na rozbieraniu rolet i dodawaniu konsol... - dobrze choć, że producent dosłał łączniki kasety z oknem, wzmacniające nieco całą konstrukcję:
Niewielki problem wystąpił z mocowaniem okna / rolety do nadproża - przypomnę, że wbudowywałem sklepienia strunobetonowe, które są dość wrażliwe na ingerencje polegające na wierceniu w nich otworów. Zastosowałem tu 5cm dyble stalowe fi6, co nieco odbiega od standardów, ale powinno sprostać wymaganiom.
Po zamocowaniu okna odkurzanie, test napędu rolet i następne!
Żartobliwe/pretensjonalne uwagi o szprosach w oknach można skwitować stwierdzeniem, że o gustach się nie dyskutuje, a jeśli już dyskutować - cóż, bez szprosów takie duże przeszklenia wyglądałyby jak "puste oczodoły" (to zaczerpnąłem z pewnego komentarza na moim forum firmowym, dotyczył on wcześniejszej realizacji, która nie posiadała szprosów w oknach). Jak widać gusta bywają różne. Z ozdóbek mają być jeszcze obwódki okien (elewacja kawa z mlekiem), murek zastępujący balustradę na schodach wejściowych... Tak mi się nasuwa porównanie - może coś na temat stylu tego domku?:
Dokładnie to schyłek wczesnego stylu wiktoriańskiego - jeszcze pobrzmiewają w nim echa gotyku, a już daje się zauważyć przeładowanie formą. Można się też dopatrzyć eklektycznych wpływów wschodu... Ja powiedziałbym, że to przesyt daje znać o sobie - czasy największej potęgi, dobrobytu i rewolucji przemysłowej ten dobrobyt generującej (oczywiście dobrobyt dla animatorów...). Domek ten znajduje się, wraz z całą dzielnicą w której stoi, na liście światowego dziedzictwa kulturalnego UNESCO...Ja uważam, że dom w Aksamitkach będzie miał swój urok... tak jak i ten na zdjęciu, choć każdy z nich swój własny.
Na budowie zamknąłem stan surowy... za wyjątkiem naświetla nad drzwiami wejściowymi, które jeszcze się produkuje.
Chwilowo zajęty jestem przygotowaniami do kolejnych kontraktów, które musiały poczekać na swoją kolej. Domek oddany we władanie instalatorom. Cóż - będę pisał jeszcze o Domu w Aksamitkach, ale mam na głowie kilka innych projektów, z których dokumentacja fotograficzna też pewnie wypłynie w mniej lub bardziej obszernej formie :-)
Na budowie w Kunowicach wykonanie instalacji powoli zbliża się do końca. Dziś osadziliśmy zbiornik szamba bezodpływowego i drugi na odwodnienie działki - deszczówkę. Kolejny zbiornik na deszczówkę ulokowany będzie z tyłu budynku - położenie działki w dołku powoduje spory napływ wody z przyległych terenów, a zagłębienie jednej kondygnacji w ziemi sugeruje szczególną dbałość w zagospodarowaniu wody z opadów.
Następne w kolejności są prace tynkarskie - zaczynamy od poddasza, gdzie dużą wagę należy przyłożyć do obróbki elementów drewnianych. Ścianki kolankowe okładamy płytą gipsową na "placki", ale już samą murłatę należy obłożyć odizolować od tynku folią bądź papą, aby uniemożliwić wnikanie pary wodnej:
Budowa Domu w Aksamitkach wchodzi w fazę zaawansowanego wykańczania:
tynkowanie dobiega końca, zaawansowane są prace instalacyjne (w zasadzie jest już instalacja elektryczna, C.O., CWU, kanalizacyjna), rozpoczęto prace na zewnątrz.
Pierwsze z prac zewnętrznych to utwardzenie komunikacji.
Zatrzymam się na dłużej przy tynkarskiej obróbce okien. Warto zwrócić szczególną uwagę na połączenie okno-tynk. Zwykle niedługo po wyschnięciu tynków powstają tu nieestetyczne pęknięcia... Problem ten rozwiązuje zastosowanie okiennych listew dylatacyjnych do mokrego tynku. Posiadają one od strony tynku wgłębienie (korytko) na tynk, a od strony okna elastyczne uszczelnienie, idealnie przylegające do ościeżnicy okna. W estetycznym połączeniu pomaga i przyspiesza prace listwa ochronna, odrywana po wyschnięciu tynku. Pomaga ona zabezpieczyć ościeżnicę okna przez uszkodzeniem. Tu widzimy okno przygotowane do tynkowania i efekt końcowy:
Cóż - brak czasu na dokładne relacje, bo zima tuż-tuż, a jeszcze kilka pozycji w grafiku pozostało do wykonania, ale po kolei:
Ocieplenie podłogi w kondygnacji przyziemia
Tu już z grzejnikami i przewodami zasilającymi wentylację mechaniczną
Uzbraja się też kotłownia
Podłącza podłogówka
Która robiła się kilka dni wcześniej
Ostatnie chwile przed zalaniem posadzek
A tu już po ich zalaniu
W międzyczasie rośnie grubość ocieplenia dachu
Domek ubiera się w izolację styropianową elewacji frontowych, choć bardziej uroku dodaje mu wspornik/sklepienie, na którym spocznie balkon stanowiący jednocześnie zadaszenie głównego wejścia
Może napomknę jeszcze o trwającej izolacji tarasu, pod którym znajduje się ogrzewany salon
Dzięki sprzyjającej pogodzie udało się zakończyć prace konstrukcyjne. Ostatnim ich etapem był balkon oparty na wolnostojących schodach (nie powiązanych z budynkiem!).
Przerwałem relację w grudniu, ale to nie znaczy, że nic się na budowie "Domu w Aksamitkach" nie dzieje! Spróbuję w telegraficznym skrócie zilustrować postępy i zaznaczę, że określenie "budowa" nie do końca jest już adekwatne
Jeśli ktoś będzie zainteresowany szczegółowym przebiegiem poszczególnych prac proszę o sygnał - postaram się przyspieszyć redakcję tego hasła w "Foto Leksykonie".
A teraz do rzeczy! Zacznijmy od góry - wykończenie strychu, ocieplonego dodatkową warstwą wełny umieszczoną pomiędzy krokwiami. Pamiętajmy o wykonaniu wentylacji! Tu szczelina wentylacyjna biegnie przez ocieplenie, łącząc się ze szczeliną wentylującą izolację pod deskowaniem i dalej wyprowadzona jest pod gąsiory poprzez szczelinę w kryciu wstępnym, którą pokazywałem przy wykonywaniu tego elementu. Wlot szczeliny wentylacyjnej izolacji osłonięty jest siatką dekarską - najprostsze rozwiązanie, choć możliwe są bardziej wyrafinowane i ... znacznie droższe.
Zaizolowany i zwentylowany strych obijamy zwykle płytą osb - do zrobienia pozostał montaż kratek wywiewnych w polach między krokwiami w kalenicy
Schody wejściowe na strych też już zamontowane. Będą jeszcze ocieplone warstwą 10 cm styropianu, ale w terminie późniejszym. Przy wykonywaniu tego elementu (mówię o schodach chowanych) musimy pamiętać aby przed ostatecznym montażem sprawdzić czy da się je otworzyć i rozłożyć po zamontowaniu!
I tak doszliśmy do wykończenia wnętrz... chociaż hola jeszcze w międzyczasie wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła - musiała zostać ukryta w obudowach / kastach z GK
Na zewnątrz robi się elewacja. Parapety zewnętrzne kompozytowe. Listwy sztukaterii wokół okien i chyba coś na tą grubą, przez ocieplenie, płytę balkonu i tarasu. Tynk silikonowo-silikatowy. Tak to wyglądało:
Zwykle preferuję jasne obwódki okien, bo w tym samym kolorze powinny być wewnętrzne powierzchnie ściany, stykające się z ościeżnicą okna. Takie rozwiązanie zapewnia nieco więcej światła wewnątrz, poprzez odbicie od jasnego koloru tej części ściany.
Często bywa konieczne dodatkowe wyrównanie wewnętrznej części ściany, bo listwy klejone są w idealnym pionie, ukazując nierówności czy brak kąta 90 st. Takie wyrównanie wykonujemy białym klejem do siatki (bywają takie, a jakże - sprawdzony to Solbet), co pozwala zminimalizować różnice kolorów pod tynkiem. Gruntowanie załatwia resztę. Na to dwie warstwy farby silikonowej i efekt jak niżej:
Wykończenie Domu w Aksamitkach cieszy się sporym zainteresowaniem, sądząc po ilości Państwa wizyt w temacie - niestety inwestorzy prosili mnie o zmniejszenie ilości informacji o ich wnętrzach
Umknęło mi przy relacji z wykończenia wykończenie wentylacji poddasza i strychu. Poniżej zdjęcia tych elementów:
Tu rozprowadzenie kanałów elastycznych PeFlex na strychu. Pomimo tego, że strych jest również ocieplony warstwą 15cm wełny mineralnej, kanały również zostały dodatkowo ocieplone. Aby uniknąć zniszczenia kanałów bądź uszkodzenia ocieplenia zostały one przymocowane stalową taśmą do podłogi.
Wentylacja strychu w postaci kilku kratek połączonych ze szczeliną wentylacyjną w kalenicy - której sposób realizacji opisałem przy realizacji pokrycia dachu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum